Termin hosting pojawia się na pierwszym etapie pracy nad każdą stroną www. Osoby rozpoczynające przygodę z własnym biznesem, poszukujące sposobu na zaistnienie w sieci słyszą je pierwszy raz od agencji reklamowych, grafików lub programistów pracujących nad ich projektem. Bardzo wiele osób nie ma świadomości, że każda strona musi posiadać określone, fizyczne miejsce, w którym znajdą się materiały wchodzące w skład strony (pliki multimedialne, aktualności, zdjęcia i opisy produktów czy usług). Bardzo często pojawia się zakłopotanie – czym w zasadzie różni się „domena” (np. twojanazwa.pl) od określenia „konto hostingowe”?
Domena – stanowi znak rozpoznawczy firmy w sieci, jej nazwę, pod którą można ją odszukać w wyszukiwarce Google. Można używać ją z różnymi rozszerzeniami, np .pl, .com.pl. com, .net, itp. Strony rządowe oznaczone są .gov, a strony organizacji .org. Posiadanie domeny nie oznacza jednoczesnego posiadania strony. Można mieć domenę ale nie mieć strony, można mieć stronę, ale nie mieć domeny.
Aby strona fizycznie zaistniała w sieci, musi być osadzona na serwerze, właśnie na koncie hostingowym. Dopiero do niej deleguje się domenę. Firmy oferujące takie usługi prześcigają się z ofertami. Część z nich posiada bardzo drogie usługi, u nich koszt rocznego utrzymania strony na serwerze to zwykle powyżej 500 zł. Ale na rynku są także firmy nieco mniej znane, jednak także sprawdzone i godne polecenia, gdzie można znaleźć oferty kont hostingowych w cenach poniżej 100 zł rocznie, za utrzymanie strony z obsługą PHP i nawet kilku baz danych.